środa, 25 czerwca 2014

Dlaczego? To pytanie dziewka zadaje każdemu.

Dziewczyna  ta tradycyjnie siedziała w swoim gabinecie. Rozmyślała nad planem znalezienia sprawcy wypadku. Nagle ktoś zapukał. - Kto? - Zapytała nieco ochrypniętym głosem,zamknęła zeszyt i schowała go do szufladki po prawej stronie. - Tutaj Oskar proszę Pani. - Wejdź. - Drzwi lekko się uchyliły,do jej gabinetu wszedł chłopak o blond włosach. - Co chcesz? - Zawahała się. - Ponieważ.. - Dyrektorka wstała i podeszła do drzwi. - Jak się zdecydujesz co chcesz powiedzieć,zapukaj. - Powiedziawszy to dziewczyna wyszła. Casandra poszła do swojego pokoju. Przy drzwiach dziewka zdjęła buty i stanęła boso na lodowatej kafelkowej podłodze. Weszła do pokoju w którym prawie zawsze był bałagan. - Dzisiaj jest czysto. - Dziewka przebrała się i położyła. - Koniec mojej pracy na dziś.. - Dziewczyna  nie mogła zasnąć. Wyszła na balkon,w tym samym momencie wszedł Oskar,dziewczyna go nie zauważyła. - Proszę Pani? - dziewczyna wystraszyła się. - Wyjdź! - Dobrze.. - Oskar wyszedł. Casandra zeskoczyła i pobiegła gdzieś w głąb lasu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz