wtorek, 1 lipca 2014

Niezbyt dobry początek

Dziewczyna nie zdążyła na przedstawienie. Spóźniła się na lekcje. - Witam drugie klasy. Jestem.. - Zanim zdążyła coś powiedzieć wszyscy krzyknęli - Głupią nauczycielką! - Dosyć!!! - Dziewczyna wyczarowała małe stworki. - Odejmuję Wam pięć punktów! - Stworki zniknęły a dziewczyna spokojnie przywitała klasę.
- Więc życzę dobrych ocen itd.- Dziewczyna wyszła i zamknęła klasę na klucz - Co we mnie wstąpiła aby zamykać dzieci? Wariatka ze mnie. - A za jej plecami śmiał się mały duszek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz